zachodniopomorskie info

Stepnica miasto i gmina z aspiracjami

Stepnica miasto i gmina z aspiracjami

Stepnica, to miasteczko leżące nad Zalewem Szczecińskim, mekka żeglarzy, urokliwa miejscowość leżąca na malowniczym szlaku w kierunku Świnoujścia z klombami róż, ciągnącymi się prawie przez całą miejscowość.  Na pierwszy rzut oka  sympatycznie, ale trochę sennie, zatem chwila na posiłek i w drogę. Wystarczy pobyć tu dłużej i okazuje się, że Stepnica wrze. Zakłady przemysłowe, nowoczesne mariny dla żeglarzy, koncerty muzyki jazzowej, gale boksu zawodowego. Bezrobocie w Stepnicy wynosi 5,3 %. Ostatnia inwestycja to nowe osiedle mieszkaniowe ze stu czterdziestoma mieszkaniami.

 

Rozmowa z Burmistrzem Stepnicy Andrzejem Wyganowskim

Andrzej Wiśniewski - Miastem i Gminą kieruje Pan już czwartą kadencję,  czy nie czuje się Pan zmęczony?

Andrzej Wyganowski - na pewno te wszystkie lata pracy na stanowisku wcześniej wójta potem burmistrza do najłatwiejszych nie należały. Przez wiele lat Stepnica była postrzegana jako miejscowość w której się nic nie dzieje i że tu niewiele da się zrobić. Początki moje też nie były łatwe. Na jednym z pierwszych spotkań wiejskich po objęciu przeze mnie  jeszcze wtedy stanowiska wójta ktoś przebił mi  opony w samochodzie. Ale na drugi dzień sołtys tej wsi przyjechał do mnie i powiedział kto mi tę „przysługę” zrobił i że oni sprawę załatwią. I tak rozpoczęło się moje urzędowanie.

A.W. W 2014 roku Stepnica otrzymała prawa miejskie co się z tym wydarzeniem wiąże ?

Andrzej Wyganowski – nadanie praw miejskich to przede wszystkim prestiż. W takim przypadku możemy aplikować o pieniądze z których skorzystać mogą miasta. Walczymy też o środki finansowe dla gmin wiejskich, o które również możemy się ubiegać ponieważ nie przekraczamy 20 tys. mieszkańców, zatem korzyści są wymierne.

A.W. Małe miasteczka i wsie kojarzą się z marazmem, bezrobociem i czekaniem na kolejny zasiłek. Jak ta sytuacja wygląda w Stepnicy ?

Andrzej Wyganowski – Stepnica to 5,3 % bezrobocia zatem to zjawisko u nas nie istnieje. Oczywiście jest grupa osób dla których bezrobocie stało się sposobem na życie, ale na lenistwo to już nic nie poradzimy. W naszym mieście istnieją dwa duże zakłady przemysłowe- branża rolna oraz drzewna zatrudniające ponad siedemset osób. W mieście i gminie działa też sporo małych firm w branży transportowej i drzewnej. Wielu młodych wyjechało za granicę, brakuje nam ludzi do pracy i to się staje naszym problemem.

A.W. Porozmawiajmy o  inwestycjach. Co się udało do tej pory w tym zakresie zrealizować ?

Andrzej Wyganowski – Stepnica może się pochwalić czterema nowoczesnymi marinami. Jedna z nich może pomieścić blisko trzysta jachtów i jest największą w basenie Zalewu Szczecińskiego. Kolejna inwestycja to powstanie nowego osiedla mieszkaniowego.

Ten ruch sprawił, że sporo młodych mieszkańców zostało w Stepnicy i podjęło u nas pracę. Miasto i gmina może pochwalić się nowoczesnymi obiektami sportowymi. Wybudowaliśmy boiska wielofunkcyjne i dwie hale sportowe. Na terenie miasta i gminy powstało około 50 km dróg z nowymi nawierzchniami i chodników, kilka ulic oświetlone jest lampami ledowymi dającymi 40 % oszczędności energii elektrycznej, unowocześniliśmy nasze szkoły. Młodzież ma do dyspozycji tablice multimedialne, laptopy, internet. Gmina jest w całości skanalizowana i zwodociągowana. W niedługim czasie ruszy budowa falochronu osłaniającego basen portu rybackiego, oraz basenu przeładunkowego, w którym docelowo będzie przeładowywało się blisko 300 tys ton ładunków. Więcej niż w Kołobrzegu.

A.W. Pomimo, że aplikujecie państwo o pieniądze unijne - blisko 60 wniosków w okresie ostatnich 5 lat, to aplikowanie jest tylko częścią pracy nad pozyskiwaniem środków finansowych. Aby rozpocząć inwestycje, musicie mieć wkład własny. Nie są to małe pieniądze jak sobie z tym radzicie?

Andrzej Wyganowski – Nasz roczny budżet to ponad 18 mil złotych zatem  korzystamy z pieniędzy budżetowych, mamy też zabezpieczenie finansowe z tytułu odzyskanego zaległego podatku od Skarbu Państwa. Chodzi tu o grunty pod wewnętrznymi wodami morskimi. Powierzchnia tych gruntów to ponad 9 tys. hektarów, odzyskaliśmy 104 miliony złotych. Pieniądze te pozwoliły nam stworzyć inwestycje, które jeszcze kilka lat temu dla nas, były tylko marzeniem.

A.W Pomimo rozwoju przemysłu, gmina postawiła na turystykę. Czy pomysł był słuszny?

Andrzej Wyganowski – oczywiście, że był słuszny i dalej będziemy go rozwijać. Dla turystów żeglarzy powstały cztery nowoczesne mariny, wybudowaliśmy plażę z siłowniami, placami zabaw i molo, które ma 160 metrów długości. Powstaje infrastruktura hotelowa i gastronomiczna. Plaża w Stepnicy została już siedmiokrotnie wyróżniona „Błękitną Flagą” co oznacza, że spełnia wszystkie wymogi obiektu nowoczesnego i bezpiecznego. Chcę zwrócić uwagę, że my w naszych działaniach nie tylko nastawiamy się na turystę z Niemiec. Odwiedza nas bardzo wielu Polaków z regionu: Szczecin, Goleniów oraz z Wielkopolski czy Dolnego Śląska. W ubiegłym roku Stepnicę odwiedziło około siedemdziesiąt tysięcy turystów, zatem jest dla kogo pracować i branżę turystyczną rozwijać.

 

Dziękuję za rozmowę

Rozmawiał Andrzej Wiśniewski

Foto archiwum gminy Stepnica


Komentarze / 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja