zachodniopomorskie info

Zastosowanie czytania w leczeniu jąkania

Czy w Polsce istnieją książki, które pomagają w terapii ludziom jąkającym się?  Słysząc to pytanie, z satysfakcją mogę odpowiedzieć, że tak i mam tu na myśli pomoc różnego rodzaju.  

To znaczy?

Pojawiły się książki skierowane do dzieci jąkających się i dorosłych czytelników (nie do specjalistów), które przybliżają problem jąkania, są pełne wskazówek i pomocnych uwag. np. ”Czasami po prostu się jąkam” Eelco de Geusa

Są też książki, w których bohater się jąka. Czytelnicy poznając jego przygody, oswajają się z istnieniem  jąkających się postaci. Darzą sympatią bohatera a ta powoduje miłe skojarzenia i pozytywnie nastawia do tych, którzy się jąkają. Gdy zjawisko jąkania przestaje być wstydliwym problemem   w  rodzinie, wśród rówieśników atmosfera wokół jąkającego się robi się bardziej przyjazna.   To bardzo pomaga w terapii jąkania. Jak również to, że samo dziecko jąkające się zaczyna wierzyć, że jego przypadłość  nie czyni go nikim gorszym. Polecam  „Kto-kto-kto robi hu-hu-hu?” Petera Schneidera a dla dorosłych  „Ja, Klaudiusz"  Roberta Graves , "Jak zostać królem"  Marka Louge i Petera Conradi.

Ogólnie książka, tekst, artykuł  stanowi świetny materiał do pracy nad płynną mową.

W jaki sposób ?

Głośne czytanie, śledzenie samogłosek, czytanie chóralne czy  wcielanie się w rolę bohaterów podczas dialogów to metody pracy terapeutycznej, których tekst literacki stanowi  pomoc dydaktyczną. Podczas czytania Jąkająca się osoba może usłyszeć swoją płynną mowę, przyzwyczaić organizm do ładnej płynnej mowy. To motywuje do pracy, pokazuje pacjentowi, że  mowa bez zacięć jest możliwa również dla niego. 

W jakim stopniu zaawansowania w jąkaniu takie książki się poleca ?

W każdym, jeśli osoba jąkająca potrafi czytać. Co do książek mówiących o jąkaniu – od 7 roku życia.  Bajki, których bohaterem jest jąkająca się postać kierowane są również do młodszych a także do płynnie mówiących. Dorośli czytają dziecku bajkę jak każdą inną. W świadomości dziecka budzi się przekonanie, że niepłynność mowy czasem występuje, że nie zawsze jest dobrze odbierana ale dla przyjaźni, sukcesu nie ma znaczenia.

Czy „terapia” książką jest metodą powszechnie obowiązującą w leczeniu jąkania ?

Jedni terapeuci są zafascynowani możliwościami jakie daje nam literatura i praca na tekście, inni wykorzystują inne metody, techniki. Sposób pracy z osobą jąkającą się dobieramy indywidualnie do pacjenta.

Czy takie książki jąkający się może czytać z „marszu” czy też musi się wcześniej z nimi dokładnie zapoznać ?

Książki traktujące o jąkaniu może czytać bez przygotowania każdy, choć dobrze, by mógł porozmawiać z kimś po lekturze o tym co myśli, czuje. Jedak przygoda z głośnym płynnym czytaniem powinna być wprowadzona przez terapeutę, który podpowie jak czytać, by czytać płynnie.

Jak takie książki są skonstruowane, napisane. Co je wyróżnia pośród innych ?

Bajki, powieści z jąkającym się bohaterem często pokazują jego trud, smutek, wstyd i przykre reakcje otoczenia. Jednak  w dalszej części okazuje się, że wytrwałość, dobre serce, intencje są ważniejsze od deficytu płynność. Osoby te zyskują przy bliższym poznaniu, zdobywają serca, odnoszą sukces. Jest to ujęcie prawdziwego życiowego schematu. Osobę jąkającą skłania to do zaakceptowana siebie, przerzucenia uwagi z mowy na to jakim jest człowiekiem. Płynnie mówiący poznają pośrednio sposób myślenia jąkającej się osoby,  zaczynają dostrzegać, że za śmieszną mową może kryć się  warta przyjaźni osoba: dobra,  silna, pomysłowa, godna zaufania.

Myślę, że dla każdego, kto ma w otoczeniu osobę jąkającą się, dla przedszkolanki, nauczyciela, cioci, babci czy kolegi wspomniana książka „Czasami po prostu się jąkam” przetłumaczona na język polski przez świetną specjalistkę w terapii jąkania p. Katarzynę Węsierską stanowić może ogromną pomoc. Dlatego gorąco polecam.

Tekst i foto Andrzej Wiśniewski


Komentarze / 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja