Edukacja i partnerstwo w starym dworze
Młodzież pracowała w dwóch blokach tematycznych. Pierwszy to historia miejsca, drugi - nowe media i komunikacja. Motywem przewodnim było tzw. śledztwo historyczne. Młodzi ludzie poznawali przestrzeń społeczno - historyczną na terenie gminy w kontekście procesów historycznych w całej Europie. Po etapie budowania relacji w grupach rozpoczęto wspólną wyprawę w przeszłość z zastosowaniem szeregu wypróbowanych metod poznawania historii, rozumienia procesów i odkrywania wartościowych artefaktów (architektury, pamiątek, pomników, cmentarzy i innych śladów przeszłości w przestrzeni). Szczególnie ważne było otwarcie się na historię mówioną, bezpośrednie relacje, poznanie tej metody, realny kontakt ze świadkami historii, zapis ich świadectwa i wspólne opracowanie materiału (aspekt międzypokoleniowy). W oparciu o przekazane kompetencje młodzież odbyła pierwsze spotkania z mieszkańcami gminy, spotkania te będą kontynuowane. Przygotowała także grę RPG według własnego scenariusza osadzoną w 1905 roku. Istotą tych działań będzie stworzenie swoistej mapy historii gminy, wytyczenie szlaku lub ścieżki tematycznej (podczas planowanego spotkania w 2017 r.).
W przerwach pomiędzy zajęciami tematycznymi młodzież korzystała z lekcji jazdy konnej z instruktorem i wzięła udział w spływie kajakowym oraz w wycieczce do Szczecina. Zdobyte już umiejętności w zakresie nowych mediów pozwoliły na przygotowanie przez uczestników spotkania materiału filmowego. Część działań będzie wymagała kontynuacji w kolejnych miesiącach. Dotyczy to zbadania materiałów archiwalnych w Berlinie i Szczecinie. Dlatego kontynuacją sierpniowych warsztatów będzie tzw. mobilność wirtualna w przerwie pomiędzy następnymi spotkaniami.
Tożsamość nastolatka
Ponieważ w składzie uczestników warsztatów były dziewczęta i chłopcy w wieku od 13 do 17 lat, zarówno urodzeni i nadal mieszkający w Polsce jak i urodzeni w Polsce a od lat mieszkający wraz z rodzicami w Niemczech, pojawiały się w kolejnych rozmowach kwestie poczucia i znaczenia tożsamości. Ci zamieszkali w Niemczech wyraźnie podkreślali, że zawsze czują się Polakami, będzie tak nawet jeśli otrzymają niemieckie obywatelstwo. W Niemczech na początku było im trudno, bo niektórzy nie znali języka, ani rówieśników, ale nie mieli problemów z nauką niemieckiego, szkołą, nowymi kolegami. Po kilku latach mają ich w Niemczech i w Polsce. Bardzo dobrze czują się i tam i tu choć przyznają, że czasem tęsknią. Ich wypowiedzi świadczą o dużej dojrzałości społecznej, dobrze wykształconym zmyśle obserwacji, umiejętności samodzielnego i krytycznego formułowania własnych myśli, łatwości prowadzenia dialogu, w którym czują się ważnymi partnerami. – Dużo dowiedzieli się o procesach demokracji, prowadziliśmy symulacje wspólnoty, pojawił się temat tożsamości, wspólnej historii. Sami decydowali w jakich zajęciach chcą uczestniczyć, to im dało poczucie siły i świadomość, że mogą decydować o swoim rozwoju. Następny etap projektu będą realizować samodzielnie - wyjaśniał Falko Reichardt, dyrektor Międzynarodowego Centrum Spotkań i Studiów im Dietricha Bonhoeffera w Szczecinie, prowadzący ten projekt polski partner projektu.
Dużo tematów do przemyślenia
Na pytanie co im dało to pierwsze spotkanie w sielskiej atmosferze starego wiejskiego dworu z niemiecką historią w tle, nastoletnie dziewczynki i chłopcy nie odpowiadali natychmiast. Po chwili zastanowienia wyjaśnili, że bardzo wiele. Pozwoliło zastanowić się nad swoją droga życiową, własnymi wyborami, relacjami zarówno z dorosłymi jak i rówieśnikami. Pozwoliło poznać z ust świadków skomplikowaną i na pierwszy rzut oka czy bardziej ucha historię tych okolic. Zastanawiali się : „ co bym myślał i jak się zachował w tamtych czasach, jak tu ludzie żyli i czy mieli jakiś wybór, czy mogli sami układać swoje życie, tak jak ja dzisiaj „ - Od początku założyliśmy wzajemne partnerstwo. Tu nie ma nauczycieli i uczestników warsztatów, mieli inicjatywę, otrzymali wolność wyboru i mądrze z niej skorzystali. Dużo rozmawialiśmy o odpowiedzialności, o regułach współżycia, które wszyscy na początku zaakceptowali - mówiła Beata Rauch referent d.s. Kształcenia i Spotkań Zamek Trebnitz, niemiecki partner w projekcie.
Projekt Fundacji Bonin o nazwie „Wake-up! Intensyfikacja edukacji pozaformalnej młodzieży w Gminie Łobez poprzez strategiczne partnerstwa międzynarodowe” jest realizowany przy wsparciu programu Unii Europejskiej Erasmus + oraz Gminy Łobez. Jego celem jest poprawa jakości kształcenia, szkolenia i pracy z młodzieżą, dzięki włączeniu w proces edukacji metod nauczania pozaformalnego. Ma się do tego przyczynić m.in. transfer wiedzy i doświadczenia organizacji partnerskich z trzech krajów (Polski, Niemiec i Holandii) oraz szereg działań prowadzących do wykreowania strategii rozwoju edukacji pozaformalnej na potrzeby gminy, a także przygotowanie kompendium o metodach i narzędziach możliwych do zastosowania w pracy wszystkich osób pracujących z młodzieżą.
Istotnym elementem projektu jest aktywny udział młodzieży. Stosowane są metody learning by doing a szczególny nacisk jest położony na tzw. pedagogikę przeżyć. Dzięki bezpośredniemu zaangażowaniu młodzieży w tworzenie rezultatów, poprzez obcowanie z wielokulturowością, działania projektowe prowadzą do rozwoju ich kompetencji kluczowych m.in. umiejętności językowych, cyfrowych, pracy w zespole. - Nasza młodzież jest fantastyczna: kreatywna, empatyczna i otwarta. Wspaniale się integrują i współpracując nie widzą różnic pomiędzy mieszkańcami łobeskiego Prusinowa a berlińczykami. Zostali wprowadzeni w temat historii tego niezwykłego miejsca, przeprowadzili wywiad z potomkami rodziny ostatnich przedwojennych właścicieli dworu, nabyli wiele nowych umiejętności m.in. dziennikarskich i multimedialnych. Przygotowali na finał wernisaż „Bonin w pamięci swoich mieszkańców - wyliczyła kilka z wielu działań Maria Buchelt, koordynator projektu z ramienia Fundacji BONIN.
Wszystkie zajęcia, w których uczestniczyła młodzież odbywały się z udziałem trenerów z jednostek eksperckich (partnerów projektowych) reprezentujących: Międzynarodowe Centrum Spotkań i Studiów im. D. Bonhoeffera ze Szczecina, Centrum Edukacji i Spotkań Zamek Trebnitz z Niemiec. Partnerami są także Agit Polska z Niemiec oraz Stowarzyszenia Richtera z Holandii.
Tekst: H. Kwiatkowska
Foto: A. Wiśniewski i archiwum Fundacji BONIN
Podziel się artykułem
musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja