Relacja pracownik-pracodawca a prawo
O problemach w relacjach pracownik-pracodawca dyskutowano podczas panelu eksperckiego zorganizowanego w Szczecinie 17 maja w ramach Projektu pn. „Partycypacja przedstawicieli związków zawodowych i organizacji pozarządowych w procesie stanowienia prawa”. Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego a jego realizatorami są OPZZ i Stowarzyszenie Dziennikarzy RP.
W spotkaniu wzięło udział około 50. przedstawicieli związków zawodowych województwa zachodniopomorskiego i kilku dziennikarzy Stowarzyszenia Dziennikarzy RP „Pomorze Zachodnie”. Mec. Paweł Galec, ekspert prawny OPZZ, przedstawił wykład nt. możliwości udziału organizacji związkowych i organizacji pozarządowych w procesie stanowienia prawa.
Uczestnicy dyskusji często posługiwali się przykładami własnych doświadczeń w dochodzeniu swoich praw pracowniczych. Kiedy nieskuteczne okazywały się związki zawodowe, jedynym rozwiązaniem było indywidualne skierowanie sprawy do sądu. Niestety, czekanie na wyrok trwa nawet 4 lata.
Wcale nie tak rzadko związki zawodowe stoją po stronie pracodawcy, ale postulat, by działały poza zakładami pracy ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Niestety, poziom wiedzy o prawach pracowniczych wciąż jest niski, a wola pomocy ze strony związków zawodowych też jest niewielka.
Zdaniem red. Zbigniewa Plesnera, centrale związkowe wyalienowały się z ruchu związkowego. – Nie zauważam korzystania z prawa unijnego – mówił. – Zadaniem dla nas jest podniesienie rangi związku zawodowego. To się nie uda bez współpracy z organizacjami europejskimi.
- Podniesienie rangi związku zawodowego to nieustanna edukacja – mówiła przedstawicielka Związku Nauczycielstwa Polskiego. – Od lat związki zawodowe są dyskredytowane, również dyskredytowane są nasze zawody – nauczyciela i dziennikarza. Problemem jest brak szkoleń dla członków związków zawodowych, dlatego związkowcy uczą się na swoich błędach.
Panelistka red. Urszula Dembińska-Nowakowska zwróciła uwagę na outsourcing pracowniczy, który coraz częściej jest narzędziem wykorzystywanym przez pracodawców w celu zmniejszenia liczby etatów w zakładzie pracy lub przesunięcia obowiązków związanych z obsługą kadrowo-płacową pracowników na inny podmiot.
Pojęcie „outsourcingu pracowniczego” nie zostało uregulowane dotychczas w żadnym z obowiązujących aktów prawnych. Sam outsourcing oznacza wyodrębnienie ze struktury przedsiębiorstwa konkretnych zadań i zlecenie ich realizacji przez podmiot zewnętrzny. W przypadku outsourcingu pracowniczego, wraz z wydzieleniem danych działań, dokonuje się także przeniesienia pracowników do innego pracodawcy.
Przewodniczący Rady Wojewódzkiej OPZZ Jacek Dudziński uważa, że implikowanie prawa europejskiego do prawa krajowego trwa długo, a na końcu legislacji to prawo okazuje się zupełnie inne. – Pracodawcy zachodni układ zbiorowy podpisują w ciągu dwóch godzin. Polscy pracodawcy tygodniami kombinują jak ten układ zbiorowy „obejść” – mówił. – Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego to farsa. Dialog nie kończy się żadną decyzją. Strona rządowa nie jest przygotowana do rozmów ze związkowcami – dodał.
Zdaniem uczestników dyskusji, współpraca związków zawodowych i organizacji pozarządowych w procesie stanowienia prawa jest możliwa pod warunkiem, że będą silne liczebnie. OPZZ wg danych GUS liczy 800 tysięcy członków. Organizacje dziennikarskie są nieliczne i tym samym mało skuteczne w obronie praw pracowników mediów czego konsekwencją jest brak ochrony prawnej.
- Powinniśmy opracować ramy prawne dotyczące wykonywania zawodu dziennikarza – mówiła red. Urszula Dembińska-Nowakowska. – Nikt za nas tego nie zrobi.
W wielowątkowej dyskusji szukano odpowiedzi na takie pytania, jak m.in.: - Gdzie jest pracodawca w globalnym łańcuchu produkcji? W siedzibie zarządu firmy w Europie, czy w kraju, gdzie produkowane są podzespoły produktu końcowego?; Co trzeba zmienić, by skuteczne było porozumienie kilkunastu organizacji związkowych w jednej firmie (np. Poczta Polska ma 70 organizacji związkowych)?; Jakie powinny być kierunki zmian umożliwiające wpływanie organizacji związkowych na tworzenie prawa?; Jaka jest rola mediów i portali społecznościowych w informowaniu o projektowanych regulacjach prawnych?
Mec. Paweł Galec, zwrócił uwagę, że obecnie trwają prace nad nowelizacją ustawy o związkach zawodowych. Jego zdaniem, trzeba dokonać nowelizacji deklaracji związkowej, ponieważ obecnie jedne związki określają w deklaracji przynależność do jednej organizacji, a inne – akceptują przynależność do kilku związków. Ponadto uważa, że w ustawie o związkach zawodowych lepszym rozwiązaniem jest stosowanie określenia „uprawnienia” zamiast „przywileje”. To drugie – ma skojarzenie negatywne. Natomiast „uprawnienie” - to prawo związkowca, pracownika, policjanta itd. Tym samym lepiej precyzuje stosunki relacji pracownik-pracodawca.
Projekt realizowany przy współpracy środowisk związkowych i dziennikarskich, podczas dyskusji, ocenił jeden z jej uczestników: - Jest nadzieja, że media będą partnerem związków zawodowych, bo dotąd to nas tylko krytykują.
Wpływ na nieskuteczne sposoby komunikowania się tych dwóch środowisk ma m.in. brak stabilizacji zawodowej dziennikarzy mediów lokalnych, wynikającymi z decyzji kadrowych nowych szefów redakcji, dla których „dziennikarzem może być każdy”.
W ramach projektu w całej Polsce odbędzie się jeszcze kilkanaście paneli eksperckich. Nie jest wykluczone, że ich efektem będą konkretne wnioski i propozycje udziału środowiska dziennikarskiego i związków zawodowych w procesie stanowienia prawa.
Elżbieta Karasiewicz
Podziel się artykułem
musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja